W pierwszym w sezonie meczu przed własną publicznością piłkarze ręczni Zagłębia odnieśli zwycięstwo.
W hali przy ul. Żeromskiego zespół Grzegorza Mentla pokonał KPR Padwa Zamość 24:23 (11:12). Zagłębie HT: Ratuszniak, M. Mentel – Mięsopust 5, A, Danysz 4, Kurzawa, S. Danysz 1, Głuszczenko 3, Kowalski 1, Kolano 3, Migała, Płonka 5, Adamuszek 2.
– Jak zawsze starciu Zagłębia Sosnowiec z Padwą Zamość towarzyszą ogromne emocje i tym razem również tak było. Kto nie widział niech żałuje… Pojedynek od początku był bardzo wyrównany, Padwa pod wodzą doświadczonego trenera przyjechała do Sosnowca po 3 punkty; i goście pokazywali, że nie zamierzają łatwo oddać punktów. Na początku meczu udało im się prowadzić, ale nasz zespół cały czas walczył i sukcesywnie doganiał przeciwnika, a w drugiej połowie wyszliśmy na prowadzenie, którego już nie oddaliśmy do końca spotkania. 3 punkty zostają w Sosnowcu! Cała nasza drużyna zasługuje na gratulacje, bo to drużyna wygrywa mecz. Chciałem także bardzo podziękować naszym kibicom, którzy licznie przybyli na mecz oraz wszystkim ludziom, których nie widać na boisku na meczu, a bez których nie byłoby tego zwycięstwa – podsumował spotkanie Rafał Ratuszniak, bramkarz Zagłębia.
