Druga ligowa wygrana naszych koszykarek. Zagłębie w meczu z wicemistrzem Polski zapewniło sobie zwycięstwo dopiero w ostatnich 30 sekundach.
Początek meczu dla Zagłębie, które musiało sobie radzić bez KeKe Collaway, która podczas meczu pucharowego w Rydze doznała urazu kolana. Na rozegraniu zastąpiła ją Aleksandra Kuczyńska. Warto wspomnieć, że w zespole rywalek w składzie znajdowała się siostra Oli, Wiktoria. Jak się później okazało siostrzany pojedynek wygrała nasza zawodniczka.
Pierwsza kwarta wygrana przez Zagłębie 26:17, choć był moment, że sosnowiczanki prowadziły już 12 punktami. 2 „trójki” w pierwszej kwarcie zaliczyła Alicja Jarząb. W drugiej odsłonie przyjezdne odrobiły jeszcze dwa „oczka” i do przerwy było 40:33 dla miejscowych.
Zagłębie przespało początek trzeciej kwarty. 11:0 w pierwszych minutach tej odsłony i gospodynie straciły prowadzenie, ale dzięki zrywowi w końcówce doprowadziły do stanu po 57 przed ostatnią częścią gry.
Gorzowianki prowadziły w czwartej kwarcie już różnicą siedmiu punktów, ale Zagłębie nie odpuściło i głównie dzięki postawie Taylor Soule oraz Klaudii Wnorowskiej, które zdobyły decydujące punkty odwróciło losy meczu wygrywając 75:73.
Najskuteczniejszą zawodniczką Zagłębia była Kamila Borkowska, która do 17 punktów dodała 7 zbiórek.
MB Zagłębie Sosnowiec – AZS AJP Gorzów Wielkopolski 75:73 (26:17, 14:16, 17:24, 18:16)
Zagłębie: Kamila Borkowska 17 (7 zb, 3 bl), Klaudia Wnorowska 16 (2×3, 8 zb), Taylor Soule 15 (1×3, 7 zb), Gabby Nikitinaite 10 (6 as, 5 prz), Aleksandra Kuczyńska 6 oraz Alicja Jarząb 9 (2×3), Maria Kostourkova 2, Aleksandra Pszczolarska 0 (9 zb)