– „Jej świat…” i „Jej świat… za kulisami” – jedna wystawa – dwie odsłony, czyli SMF w Mediatece

Zagłębiowska Mediateka zaprasza na pierwszą odsłonę wystawy fotografii Stowarzyszenia Miłośników Fotografii w Sosnowcu pt. „Jej świat”. Druga odsłona, zatytułowana „Jej świat… za kulisami” zostanie uroczyście otwarta 14 października 2024 o godz. 18.00.

Słowo od kuratora wystawy:

„Anioł czy Diabeł? Muza dla Artystów czy sprawczyni wszelkiego zła? Piękna, mądra czy do cna zepsuta? Obiekt westchnień, Partnerka, Matka Polka, Oddana, Kochająca, czy…? Uwodzi czy rozpaczliwie szuka Przyjaciela? Olśniewająco piękna, zmęczona nadmiarem obowiązków, zaniedbana. Uśmiechnięta radośnie czy z twarzą we łzach. Już w czasach Adama i Ewy pojawił się konflikt płci. Czy świat byłby taki jaki jest, gdyby tego konfliktu nie było?

Kobieta: jaka Ona jest? Jak ocenia ją męska część świata? Jak na nią patrzy? Jak wyglądałaby rzeczywistość bez Kobiet, Pań, Niewiast, Dam? Autorzy wystawy zadali sobie pytanie: jaki jest Jej świat, o czym myśli, o czym marzy, kim chce być, o co walczy, z czym się nie zgadza? Męskim okiem, uzbrojonym w obiektyw aparatu fotograficznego postanowili zaglądnąć przez uchylone drzwi do Świata Kobiet. Nie jest to łatwe, wszak Mężczyzna jest z Marsa a Kobieta z Wenus. Różnice w postrzeganiu świata są duże, poglądy na pewne sprawy krańcowo różne, charaktery rozmaite, a nade wszystko działają wszechobecne stereotypy.

Kobiety, postanowiły temat poszerzyć o własne widzenie siebie. O to, jak może chciałyby być widziane lub o to, czego Oni często nie widzą. Patrzą na siebie przez pryzmat własnego obiektywu mierząc się jakby z autoportretem, ale bardziej wewnętrznym, sięgając do emocji, uczuć i własnych przeżyć. Mówią do odbiorców: zobacz, nie jestem taka jak mnie widzisz…

W pewnym momencie życia Kobieta i Mężczyzna spotykają się i dalej idą razem. Poznają swoje charaktery, akceptują drobne wady, poddają się kompromisom, idą obok siebie. Jedni znajdują szczęście, inni szukają dalej. Spotykają się w pracy, tramwaju, sklepie, na ulicy. Panie bywają lekarzami, prawnikami, robią karierę w polityce, doskonale w dzisiejszych czasach radzą sobie
w społeczeństwie. Czasem wycofują się, zamykają w odosobnieniu, usiłują pomagać innym. Czasem są samotne… Równouprawnienie, o które walczyły przez lata działa. Ale czy zawsze?

Świat jest pełen stereotypów. Czy wszystkie są prawdziwe? Czy nie bywa czasem tak, że niektóre z nich dopasowujemy do zachowań płci pięknej i stosujemy w życiu bez zastanowienia?  Po co zatem ta wystawa? Przecież świata zmienić nie można, a tym bardziej sposobów postrzegania go przez Panie. Czy chcemy cokolwiek zmieniać? A może dzięki kobiecej opowieści uzyskamy jakieś fragmenty odpowiedzi na zadane pytania? Panowie zobaczą więcej?

Autorki i Autorzy zdjęć wykazali się niezwykłą odwagą podejmując taki temat. Podjęli się próby nierzadko złamania pewnych, nie zawsze prawdziwych obiegowych opinii.  Na pewno nie chodzi im o stworzenie laurki dla Świata Kobiecego, hymnu wychwalającego płeć piękną. Od tego są malarze, rzeźbiarze, poeci, artyści dla których Muzy mają postać Kobiet.

Żeby kogoś zaakceptować  trzeba go choć trochę poznać, spróbować zrozumieć. Dlatego Panowie próbują dyskretnie zajrzeć przez dziurkę od klucza. Uszanować i pozostać w tej roli, jaką wyznaczyła im natura – być Oparciem, Partnerem a czasem po prostu „być” w życiu Pań. Bo chyba tego One chcą najbardziej…

Panie pozwalają na to „podglądnięcie”. Z ciekawością obserwują „jak nas widzicie” i jak zgłębić swoją naturę by ukazać ją w pełni. Tylko czy to się uda? Czy kiedykolwiek da się wyczerpać temat
w całości, by objawił Prawdę? Czy ktokolwiek zna Prawdę? Wiele pytań ale żadnych odpowiedzi…”

Wstęp wolny.

 

Back to top